Leniwe pierogi

środa, 27 stycznia 2016


Leniwe pierogi to najsmaczniejsze wspomnienie dzieciństwa, tuż obok pampuchów, knedli, racuchów z jabłkami i lanych kluseczków z cukrem. Łudząco podobne do kopytek, ale zamiast ziemniaków dodajemy twaróg. Hm... Ale dlaczego te kluski nazywają się pierogami chociaż nie mają z nimi zbyt wiele wspólnego? Ktoś wie? 
Składniki (2 porcje):
  • 500 g półtłustego sera białego,
  • 2 jajka (osobno żółtka i białka),
  • 1 szklanka mąki pszennej (plus zapas do podsypania),
  • szczypta soli,
  • 1 łyżka masła,
  • 1 łyżka bułki tartej,
  • cynamon.
Ser rozgnieść widelcem, dodać do niego żółtko i mąkę. Ubić białko z odrobiną soli, dodać do masy serowej. Ze składników wyrobić ciasto, które może być klejące (nie podsypywać zbyt dużo mąki by kluski po ugotowaniu nie były zbyt twarde). Ciasto wyłożyć na blat podsypany mąką, podzielić na trzy części i z każdej uformować dość gruby wałek. Nożem kroić ukośne kawałki. W dużym garnku zagotować osoloną wodę z łyżką oleju. Wrzucać kluski na wrzątek, gotować kilkanaście sekund po wypłynięciu na powierzchnię. 

Na patelni lub rondelku rozpuścić masło, dodać do niego bułkę tartą i cynamon. Wymieszać z kluskami. Podawać.



Smacznego!!!





4 komentarze:

  1. Ja ostatnio też myślałam dlaczego się tak nazywają i wymyśliłam, że w niektórych pierogach też się daje ser, dlatego pierogi a leniwe bo jesteśmy leniwy i sera nie zawijamy w ciasto tylko mieszamy wszystko razem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. hmmm... zjadłam bym ;)))) mniammm

    OdpowiedzUsuń
  3. A u mnie i mojego męża w domu (Lublin) nazywamy je od zawsze kluskami leniwymi. Nie znałam nazwy "pierogi leniwe"

    OdpowiedzUsuń